Muzyka

Muzyka

środa, 1 lipca 2015

Angina

Wstając rano wiedziałam że nic dobrego mnie nie spotka.. i nie myliłam się:)
(tak wiem, powinnam przestać narzekać i się przyzwyczaić)
Jestem ponad 200 zł w plecy przez co moje wakacje właśnie oddalają się w tempie odrzutowca.
Waga dalej stoi

Jest zimno, nie mam na nic ochoty... a jutro z rana do lekarza.
W sumie nie rozumiem czemu muszę iść na kontrolę zamiast wejść, "dzień dobry, mam anginę ropną" i wyjść z receptą.. Już tyle razy to przerabiałam że się odechciewa.

Jeszcze nie ma 21 a ja zbieram się do spania bo mnie cholera przez to gardło bierze...
Na dodatek moja kochana mamusia uznała że jutro ja jadę rwać czereśnie ( bo ona nie będzie, jezusiu co to by było gdyby wielka pani się do jakiejś pracy fizycznej zabrała, o niee :C  ) Koniec końców pewnie za darmo bo wyjedzie z argumentem " kupiłam Ci koszulkę!"

Na śniadanie zjadłam 2 parówki sojowe i cały dzień piję herbatkę owocową bez cukru... No i 1 pieroga jak rozgrzewałam obiad. Nie wiem ile kcal, nie mam siły szukać ile te parówki mają, chcecie to policzcie same.

Fajnie że chociaż obojczyki widać..bo dupa jak gruba była tak jest i jak będzie to chyba ją obciosam siekierką..

1 komentarz:

  1. Masz bardzo ładne obojczyki ! Kochana kuruj się :* Zdrówka życzę ! Trzymaj się CHUDO<3

    OdpowiedzUsuń