Muzyka

Muzyka

czwartek, 2 lipca 2015

59,3

Wreszcie się coś ruszyło...ale to przez efekty uboczne antybiotyku.
Oczywiście w ulotce napisali "przyjmować po posiłku" ale nie dodali że po ciepłym a to bardzo istotne... Rano jak wzięłam po kawałku chleba z pomidorem , przez 8 h się zataczałam i wymiotowałam. A wieczorem po gołąbku było cudnie. Niesprawiedliwe..

M pojechał nad morze:) Bo przecież każdy rozsądny "chłopak" "przyjaciel" "najbliższy" spierdala na drugi koniec polski jak 2 połówka jest chora...

Dziś pewnie w bilansie pojawią się pierogi z jagodami a czy coś więcej to nie wiem.. zapewne gołąbek ok 11 i o 23 coś..może to będą znowu pierogi...  Pierogów nie było, mama o nich całkiem zapomniała a ja przypominać nie będę..

Ogólnie zastanawiam się czy nie jem za dużo skoro waga stoi.. Jak myślicie?


Myślicie że warto spróbować? Tylko zamiast zwykłego miodu dodać nektar z mniszka...



Bilans:
2 małe gołąbki z ryżem-180 kcal
1 łyżka zielonej fasolki- 20 kcal

Łącznie : 200 kcal

Oprócz tego piłam dziś dużo wody i dużo spałam... Chyba tak będzie wyglądał cały mój przyszły tydzień...

2 komentarze:

  1. U mnie waga stoi a jem ok 500 kcal dziennie . Radziłabym Ci zostać przy tym samym i poczekać . Ale tez zastój wagi jest strasznie wkurwiający … Ech Trzymaj się Kochana :*

    OdpowiedzUsuń